W górach Azerbejdżanu

tekst: Radek Pawłowicki zdjęcia: Paweł Nowakowski, Radek Pawłowicki, Marek Zieliński Samolot podchodził do lądowania i zataczał łuk nad Półwyspem Abszeron. Ciemność za oknem ustąpiła światłom Baku – rozrośniętego azjatyckiego miasta. Granica świateł wyznaczała wyraźnie linię brzegową Morza Kaspijskiego, ale i na morzu migotały lampy – z dziesiątek platform wiertniczych. Samolot …